EroTabs - Najmocniejszy suplement na erekcję

Mocna erekcja EroTabs silna potencja

Paczka

Marek z Agata, Dorota z Tomkiem i Magda z Piotrem od dawna stanowi zgrana paczkę. Znali się od studiów. I od paru raz byli małżeństwem. W zasadzie wszystkie wolne chwile spędzali razem. Praktycznie nie mieli przed sobą tajemnic, no z małym wyjątkiem. Ten wyjątek to sprawa seksu. Wszyscy byli wierni sobie w małżeństwie a i przed ślubem tez nie próbowali zmian. Udali się razem na wypad w Bieszczady. Zamieszkali na prywatnej kwaterze w Wetlinie. Mieli już za sobą dwa dni wędrówek po górach i dwa mile wieczory, spędzone głównie na piciu piwka, grania w karty i niewinnych rozmówek. Oczywiście panowie grali w karty, a paniom znudziło się ciągłe kibicowanie. Jako pierwsza protest podniosła Dorota.
- Skończcie ta grę i zajmijcie się żonkami.
- Jak chcesz żebym się tobą zajął - zapytał grzecznie i rzeczowo Tomek
- No nie wiem, wymyślcie cos bo robi się nam nudno.
Pozostałe panie zgodziły się z Dorotka. Zapanowała cisza, w trakcie której panowie zastanawiali się jak można zabawić panie. Pierwszy odezwał się Piotr.

- A może zagramy parami w karty.
- To znaczy jak?
- My będziemy grać, a nasze kochane żonki będą stanowiły nasz cały budżet, który przegra to jego ukochana wykona rozkaz jednego z nas. Co wy na to?
- No może od razu się rozbierzemy, po co się tak kamuflować - zaoponowała Magda.
- Bo tak to nie ma żadnej zabawy. Zgoda?
Po kolei wszyscy się zgodzili, najwięcej oporów miała Dorota, ale pod namowa męża i pozostałych koleżanek zgodziła się. Rozpoczęli grę w pokera, pierwsze rozdanie przegrał Marek. Agata, drobna szatynka, o idealnej wręcz figurze wybrała Piotra, żeby zadał jej rozkaz. Piotr chwile zastanowił się.
- To może tak na początek żeby się rozgrzać pocałujesz się Agatko ze wszystkimi, oczywiście z języczkiem i zaczynając od pań.
Agata z zadowoleniem przyjęła rozkaz Piotra. Od dawna chciała spróbować jak to jest całować się z kobietą, a pocałunki z panami wcale jej nie przeszkadzały. Zbliżyła się do Magdy i delikatnie pocałowała ja w usta, w zasadzie tylko je musnęła, po chwili powróciła i przywarła do nich. Ich języki spotkały się. Dla nich było to nowe doświadczenie, ale spodobało się to im. Dorotka była bardziej powściągliwą w pocałunku z Agatą, ale żeby nie wyjść na zbyt pruderyjna oczywiście pocałowała się z nią. Panów nie trzeba było namawiać. I rozpoczęła się kolejna tura i znowu przegrał Marek. Tym razem Tomek wymyślił rozkaz dla Agatki.
- Już wiemy ze dobrze całujesz, ale ciekawi mnie jaka masz bieliznę. Jestem pewien, że jak będziesz siedziała tylko w niej to i Markowi będzie o wiele lepiej szła gra.
Agata nie miała talentów tanecznych, także nie wykonała pięknego striptizu, tylko zwyczajnie zdjęła bluzkę - nikogo nie zdziwiło to ze nie miała stanika, po prostu prawie nigdy go nie nosiła. Jej piersi były w zasadzie małe, ale za to ślicznie uformowane. Pięknie sterczały. Bardzo ciemne sutki odznaczały się na jej raczej jasnym ciele. Po chwili ściągnęła spodnie od dresów i zwyczajnie siadła koło Marka w majteczkach, ale za to w jakich majteczkach. To były po prostu jeden malutki skrawek koronki, który skrywał jej cipkę, a pozostała cześć bielizny to parę sznureczków łączących całość.
- No Agatko naprawdę szkoda było chować takie majteczki.
- Mam nadzieje, że tym razem pomoże ci to wygrać.
I rzeczywiście pomogło. Przegrał Tomek. Dorota czekała, co wymyśli Marek.
- No Dorotko, od dawna jestem ciekaw jak to się stało, ze straciłaś cnotę. Może nam to opowiesz.
- Ale to nie ma co do opowiadania. Po prostu stało się i już. Wymyśl cos innego.
- Spróbuj, naprawdę mnie to ciekawi.
- No dobrze, to było jak miałam 16 lat. Poszłam na dyskotekę i zachciało mi się siusiu. Toaleta była tylko jedna i to w dodatku nieczynna. Nie pozostało mi nic innego jak pójść w pobliskie krzaczki. Było ciemno. Nie widziałam nikogo, ściągnęłam majtki i zrobiłam swoje. Ale okazało się ze w tych krzaczkach także był jeden facet. Miał chyba ze 40 lat, chciałam wstać i wrócić na sale, ale on nagle stanął przede mną z wywalonym kutasem i przytrzymał mnie. Nie pozwolił mi założyć majtek, podciągnął mi sukienkę i włożył palca w cipkę. Odwrócił mnie tyłem do siebie, zarzucił sukienkę na plecy. Zerwał moje majtki i kazał rozszerzyć nogi i najzwyczajniej wszedł we mnie. To wszystko.
Kolejna partia i przegrał Piotr. Marek wymyślił, ze Magda wykona piękny striptiz.
- No tak Marku, zawsze byłeś ciekaw jak wyglądam nago i chyba wreszcie się doczekasz.
Magda uwielbiała taniec, zawsze powtarzała ze wyszła za Piotra tylko dlatego, że dobrze tańczył. Pierwsza rzecz jaka Magda zdjęła były... spodnie. Miała na sobie długą bluzkę, która zasłaniała większość jest wdzięków, ale za to można było pooglądać te piękne długie nogi. Chwile tak potańczyła, kręcąc dupcią na wszystkie strony, wreszcie szybko się schyliła, tak ze dotknęła głową kolan i ściągnęła z siebie majtki. Jednak uczyniła to tak szybko ze i tak nikt nic nie zobaczył. Magda patrzyła się jak wszyscy spoglądają na nią z pożądaniem i w sobie tylko wiadomy sposób rozpięła stanik przez bluzkę i pomału ściągnęła go nie podnosząc bluzki. Każdy wiedział, ze pod tą bluzka Magda nie ma już nic czyli za chwile zobaczą ja w całej okazałości. Jej bluzka powolutku zaczęła się podnosić ukazując pięknie przystrzyżoną piczkę. Wąski pasek ciemnych włosków tylko podkreślał jej wspaniałość. Jeszcze chwila i bluzka wylądowała na fotelu obok pozostałych rzeczy Magdy. Miała duże piersi, które pięknie tańczyły przy każdym jej kroku. Magda uśmiechnęła się usiadła koło Piotra. Wszyscy nagrodzili ja oklaskami. Kolejna partie przegrał Marek i Agata czekała co tez wymyślą panowie. Dorota, że teraz panie zadadzą sobie po rozkazie za każde przegranie i ze to ze ona chce teraz zadać rozkaz Agacie. Wszyscy łącznie z Agata się zgodzili.
- A wiec Agatko - tutaj Dorota się tajemniczo uśmiechnęła - pójdziesz na ulice, staniesz na środku, zdejmiesz te majteczki i zawołasz: "Chcę chłopa".
- No nie, przesadzasz troszkę.
- Ależ Agato, to zabawa nie psuj jej.
Agata chcąc nie chcąc co by nie psuć zabawy zrobiła to co chciała Dorota. Wyszła w samych majteczkach na ulice. I tak tutaj mało kto tutaj przejeżdżał czy przechodził. Zdjęła swoje bardzo seksowne majteczki i głośno zawołała chce chłopa. Potem popatrzyła się w stronę domku, uśmiechnęła się do swoich kompanów i włożyła palec do cipki a następnie z lubością go oblizała. Następna gra i przegrał Piotr. Agata stwierdziła, ze chce zobaczyć jak Magda zaspokaja trzech panów naraz. Wyznaczyła tez role, Piotra jako mąż miał dostać jej usta, Tomek dupcie, a Marek cipcie. Żony pomogły mężom rozebrać się bo bez ubrań o wiele lepiej wykonać rozkaz Agaty. I po chwili wszyscy za wyjątkiem Doroty siedzieli nago. Marek położył się na podłodze i jego kutas czekał na cipkę Magdy. Magda pocałowała Piotra i stanęła nad Markiem, po chwili kucnęła i nakierowała jego kutasa na swoja cipkę. Ostrożnie wprowadziła go do środka i położyła się na Marku. Tomek podszedł do nich i rozsunął pośladki Magdy. I po chwili już był w jej kakaowym oczku. Piotr tylko czekał na to podszedł do żony i podsunął jej swojego kutasa do lizania. Na początku niezbyt im wychodziło wspólne pieprzenie Magdy, jakoś nie mogli się zgrać. Ale jak to mówią trening czyni mistrza i jakoś udało im się zgrać. Najszybciej doszedł Piotr, który zalał sperma twarz Magdy. Chwile później z cipki Magdy zaczęły wypływać życiodajne soki Marka. Tomek jakby tylko na to czekał, gdyż chwile później i on szczytował. Oczywiście Magda w tym samym czasie sama przeżyła ze dwa orgazmy i po chwili cala czwórka była mocno wyczerpana. Już chcieli zakończyć grę na dziś kiedy popatrzyli na Dorotę, która kompletnie ubrana stała obok nich. Stwierdzili zgodnie ze z tym faktem trzeba coś zrobić. Tym razem najbardziej do tego przyczynił się Tomek, który rozbił co tylko mógł żeby ta partie przegrać i oczywiście jego wysiłek przyniósł sukces. Magda zrobiła zadowolona minę i z uśmiechem powiedziała.
- No to Dorotko czas na ciebie. Jestem pewna ze ci się to spodoba. Weź tego banana idź na ulice tam gdzie była Agata, rozbierz się do naga i zrób sobie tym bananem dobrze.
- Mogłam się czegoś takiego spodziewać.
Ale posłusznie wzięła banana i poszła na ulice. Cala piątka przez okno patrzyła na Dorotkę, która powoli zdjęła ze siebie bluzkę, stanik, spodnie, majteczki. Zdejmowała je tak normalnie, jakby robiła to w sypialni przed pójściem spać a nie na środku ulicy. Następnie spokojnie siadła na swoich ubraniach, odwróciła się w stronę widowni i wprowadziła banana do cipki. Powoli wkładała go i wyjmowała, zataczała koła i widać było ze z każdą minuta jest jej coraz lepiej. Dorota była tak pochłonięta masturbacją, ze nawet nie zauważyła ze obok niej stanęła nieznajoma para. Mieli jakieś 17 - 18 lat. Stali i patrzyli się. Po chwili zaczęli się całować. Dorota przeżyła orgazm i dopiero teraz zobaczyła dodatkowa widownie swojego przedstawienia. Chwilkę z nimi porozmawiała i razem wrócili do pokoju. Arek i Ewa z pewna niepewnością weszli do pokoju, gdzie było już 5 nagich osób i to sporo starszych od nich. Zdecydowali jednak, ze widok Doroty tak ich podniecił, ze tez chcą się zabawić. Panie stwierdziły ze zajmą się Arkiem, wiec panowie podeszli do Ewy. Ewa po chwili została obsypana pocałunkami i nawet nie wiedziała kiedy i kto baraszkował po jej cipce, kiedy pozbyła się ubrania i z kim się całuje. Arek tez w szybkim tempie został rozebrany. Widok ich nagich, młodych ciał spowodował, ze każdy chciał spróbować seksu z nimi.
Oczywiście ten wieczór spodobał się wszystkim i to bardzo, dlatego stwierdzili, ze muszą częściej wspólnie się zabawiać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz