EroTabs - Najmocniejszy suplement na erekcję

Mocna erekcja EroTabs silna potencja

Palce Marka

Dziś mam ochotę opowiedzieć wam jedno ze zdarzeń jakie miało miejsce kilka lat temu. Było to jakieś 4 lata temu, miałam wtedy 17 lat. Wszystko zdarzyło się podczas jednej z dyskotek. Poszłam razem z dwiema przyjaciółkami i oczywiście dobrze bawiłyśmy się. Po jakimś czasie przysiadło się do nas trzech chłopaków. Tym który przysiadł się do mnie był Marek (w każdym razie tak mi się wydaje), jedna z moich koleżanek powiedziała że Marek szczególnie lubił zabawiać się z dziewczynami za pomocą swoich długich palców. Marek miał około 2ł lat, a więc był starszy ode mnie o jakieś 6 lat. Jak każdy gość lubił młode napalone 17-tki. Zauważyłam że Marek bardzo się mną interesował, szczególnie spoglądając w kierunku mojego krocza. Aha, zapomniałam powiedzieć wam jak byłam ubrana. Otóż była to obcisła koszulka, która uwydatniała moje piersi, miałam na sobie stanik który odpowiednio podwyższał i uwydatniał mój biust. Jeśli chodzi o dolne partie mojego ciała to miałam na sobie krótką czarną spódniczkę, i czarne majteczki.

W czasie gdy siedzieliśmy przy stoliku dawałam odczuć Markowi że mam na niego ochotę. Nie mam i chyba nigdy nie miałam dobrej głowy do alkoholu, więc po kilku piwach zaczęłam się zachowywać coraz bardziej wyzywająco. Około pierwszej Marek zaproponował abyśmy wyszli i opuścili nasze towarzystwo. Po wyjściu z klubu znaleźliśmy się na parkingu, samochód Marka był zaparkowany przy samym wyjeździe. Po kilku minutach jazdy Marek skręcił w jakąś polną drogę. Wiedziałam co mnie teraz czeka, oczywiście seks. W trakcie jazdy przez cały czas dawałam mu do zrozumienia że chodzi mi o jedno, o ostre pieprzenie. Marek zatrzymał się kilkadziesiąt metrów od głównej drogi. Miałam ochotę na seks na wolnym powietrzu, chciała żeby mnie rżnął gdy byłam oparta o drzewo, albo gdy leżałam na ziemi. Po wyjściu z samochodu Marek podszedł do mnie i zaczęliśmy się całować i pieścić. Myślałam że zaraz rzuci mnie na ziemię, ściągnie majtki i przeleci, jednak tego co się stało nigdy nie spodziewałam się. Marek oparł mnie o drzewo, a ja żeby go zachęcić wypięłam mój mały tyłeczek w jego kierunku. Jednak zamiast podnieść spódniczkę, ściągnąć majtki i mnie zerżnąć, Marek lewą ręką przycisnął mnie do drzewa, a rękę włożył po spódniczkę, ściągnął majtki i zaczął penetrować moją cipkę swoimi paluszkami. Muszę przyznać że trochę się przestraszyłam, Marek naprawdę mocno przycisnął mnie do drzewa, był naprawdę silny i dał mi do zrozumienia że teraz będzie robił ze mną co będzie chciał. Marek zaczął od powolnego pocierania mojej muszelki, przez majteczki. Zaczęłam się coraz bardziej rozgrzewać, moja muszelka zaczęła wypuszczać coraz więcej soków. Po chwili moje majteczki były całe mokre. Marek jednym sprawnym ruchem spuścił majtki na moje uda. Tym razem jego ręka była znacznie pewniejsza. Zaczął od pocierania mojej łechtaczki, chwytał ją między palce i ściskał. Jego palce ocierały się o moje wargi, czasami chwytał je i mocno rozcierał albo ciągnął. Jego palce co chwilę ostro rozcierały moją łechtaczkę, coraz mocniej ją ściskając i coraz brutalniej gwałcąc mój młody guziczek. Po pierwszy odczuciu strachu przyszła przyjemność i wręcz niewiarygodna rozkosz. Jeszcze żaden facet nigdy mi tak nie dogadzał. Zaczęłam jęczeć i coraz głośniej oddychać i sapać. Była strasznie podniecona, moja cipka wytwarzała tyle soków że zaczęły powoli spływać po moich udach. Wreszcie Marek doszedł do wniosku że czas na małą zmianę, powoli włożył jeden palec do środka i zaczął powoli wkładać go i wyciągać. Jednak dla mnie jeden palec to za mało, i pomiędzy jękami powiedziałam żeby włożył więcej. Po chwili do mojej dziurki dostały się dwa palce, które krążyły po mojej cipce. Jego ruchy były coraz szybsze i mocniejsze. Jednocześnie jednym palcem ocierał się o moją łechtaczkę. Było wspaniale, byłam tak podniecona i napalona że mogłam sobie włożyć do cipki wszystko. Coraz więcej soków spływało po moich udach i łydkach. Prawie krzyczałam z rozkoszy, a Marek coraz szybciej i mocniej zabawiał się z moją dziurką. Jego palce krążyły, zataczając coraz większe kółka, starając się bardziej rozepchać moją dziurkę. Wreszcie zaczęłam odczuwać zbliżający się orgazm. Jednak stało się coś innego, wraz z orgazmem po prostu się posikałam. Wcześniej wypiłam kilka piw i nie skorzystałam z ubikacji, a więc mój pęcherz był aż nadto wypełniony. Wreszcie musiałam zwolnić coraz większe ciśnienie, a orgazm spowodował że chwilowo zapomniałam o napięciu odpowiednich mięśni i stało się. Marek był kompletnie zdziwiony, nie wiedział co robić. Puścił mnie i stał patrząc się w moje krocze które w świetle reflektorów samochodowych ociekało moczem i moimi sokami. Byłam cała zmoczona, moja cipka przez kilka sekund wypuszczała z siebie złotą ciecz, która rozlewała się po moich udach. Marek był tak napalony takim widokiem że spuścił. Niestety na tym zakończyła się moja przygoda. Marek nie miał ochoty na nic więcej, mój zapach nie był zbyt sympatyczny, a więc odwiózł mnie do domu, właściwie wypuścił mnie kilkaset metrów od domu, nie miałam ochoty żeby wiedział gdzie mieszkam. Na tym zakończyła się moja przygoda z Markiem, którego już nigdy nie widziałam.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz