Był letni upalny dzień. Było tak gorąco, że na nic nie miałem ochoty,
wiec usiłowałem namówić mojego starszego brata aby pochodził trochę z
psem ,ale on jak zawsze na nic nie miał czasu, więc nie miałem wyboru
musiałem iść sam (czego wcale nie żałuję).
Ubrałem się w krótkie spodenki, zabrałem psa i poszedłem. Nie miałem
żadnego celu więc, szedłem tam gdzie mnie prowadził pies. Mój
dalmatyńczyk bardzo lubił biegać po pobliskich łąkach dlatego też tam
się udaliśmy. Gdy puściłem go aby spokojnie się wylatał, zaczął biec w
kierunku pobliskiego lasu. Wołałem go lecz on nie reagował, pomyślałem
"chuj z nim" poczym udałem się za nim powolnym spacerem. Nagle moim
oczom ukazała się wysokiej klasy laska, miała ciemne włosy, długie
zgrabne nogi i okazałych rozmiarów piersi.
Dziewczyna ta wołała mnie, abym zabrał mojego psa, który ruchał jej
suczkę. Gdy zabrałem psa usiedliśmy na trawie i zaczęliśmy rozmowę.
Miała na imię Aneta i była z Katowic, a na wakacje przyjechała do cioci
mieszkającej na moim osiedlu. W trakcie naszej rozmowy wprost nie mogłem
opędzić się od patrzenia na jej nogi i biust. Widziała, że przypatruje
się jej ciału i specjalnie wstała i schyliła się po patyk, aby go rzucić
psu. Schylając się wypięła się w moim kierunku. Oczom moim spod
krótkiej spódniczki ukazała się różowiutka cipka. Mój kutas omal nie
rozerwał mi moich spodenek, było to bardzo widoczne, więc Aneta
zauważyła to bez problemów. Zapytała mnie, dlaczego mi coś odstaje w
spodniach (była bardzo szczera) po czym wsadziła mi rękę w majtki.
Zaczęliśmy się całować, wepchnęła mi język do samego gardła.
Czułem, jak naprężają się jej piersi. Gdy uwolniła mojego kutasa,
zaczęła bawić się moimi jądrami po czym wzięła go do swych ust i zaczęła
go ostro obrabiać. Następnie przyszła moja kolej na zabawę jej wilgotną
cipką, zacząłem jej wwiercać się w jaskinie moim językiem. Aneta
jęczała z rozkoszy i wiła się jak wąż boa. Gdy ponownie wzięła mojego
członka do ust i zaczęła obrabiać, nie wytrzymałem i spuściłem się jej
prosto do gardła. Dziewczyna łapczywie spijała moje soki. Po chwili
ponownie przystąpiłem do akcji z jej mokrą cipką, moja nowa koleżanka
wiła się i jęczała, w trakcie moich robótek przerwała mi i rozkazała,
abym teraz w nią wszedł. Położyła się na plecach i rozłożyła szeroko
nogi. Mój twardy kutas bez problemu wszedł w jej pochwę. Zacząłem
posuwać ją jak najszybciej mogłem Aneta wyginała się jak kocica.
Poczułem chęć, aby wybadać jej dupcię; naśliniłem jej kakaowe oczko,
poczym wepchnąłem jej kutasa po same jądra, dziewczyna na początku miała
opory, ale po kilku ruchach spodobało się jej. W trakcie mojej
posuwanki wsadziła sobie dwa palce w pochwę i przez cieniutką błonę
zaczęła drażnić mojego penisa po jeszcze kilku ruchach poczułem, że
zaczyna dochodzić poczym przyśpieszyłem tempo jazdy. Szczytowała bardzo
długo i ja również nie wytrzymałem i spuściłem się po raz kolejny.
Poleżeliśmy jeszcze chwilkę przytuleni do siebie i rozeszliśmy się do
swoich domów
Fajnie się czyta
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie
OdpowiedzUsuń